Nieoczekiwanie dla nas samych zaprezentowaliśmy się na Targach… czekolady(!)
A co! W końcu fotografia też może być słodka 🙂
Wspólnie z naszymi przyjaciółmi z Łosiowiska spędziliśmy ostatni weekend na Festiwalu Czekolady, Kawy i Herbaty.
Niemal wszystko kręciło się wokół czekolady: radosna twórczość z wafli i kajmaku pochłaniała zwłaszcza młodszych.
Bywało, ż artyści pochłaniali swoje dzieła:
Tak samo było z lepieniem czekoladowych figurek.
Tłumy ludzi przewijały się przez stoisko, gdzie kajmak płynął całymi strumieniami… z fontanny!
Nie brakło też amatorów malarstwa. Jak grzyby po deszczu powstawały malowane sercem dzieła Vedic Art, ale i murale 🙂
A ta pani polewej to Marzanna – oberwałjej się na koniec ciastem z masą budyniową – idź precz zła zimo!
Ot , po prostu Czekoladowe Życie, dziękujemy za wspólnie spędzone chwile…. za uwiecznienie uśmiechniętych , trochę umorusanych słodkich małych i większych gości, za pokaz Waszych cudownych zdjęć z naszych leśnych ostępów. Niecierpliwie czekam na Fotokurację, żeby znów się działo. Do zobaczenia w Starej Brdzie.